Mechanix M-Pact 2012 - recenzja

Rękawice firmy Mechanix są wszystkim znane i często używane. W swojej ofercie firma ma kilka modeli przeznaczonych dla służb mundurowych, a jednym z nich jest model M-Pact, który posiadam w wersji poprawionej oznaczonej jako 2012.

Opis producenta:

Nowa odsłona kultowego modelu rękawic Mechanix Wear M-Pact ®. Od podstaw przeprojektowany jeden z najpopularniejszych modeli firmy.
Zapewnia kompletną ochronę dłoni. Dzięki wtopionym w nowej technologii gumowym panelom chronione jest zewnętrze dłoni (palce i kostki). Wykorzystanie najnowocześniejszego materiału absorbującego i amortyzującego PORON® XRD™ uderzenia we wnętrze dłoni są skutecznie tłumione. W rękawicy zastosowano również grubszą powłokę z tradycyjnej pianki EVA.

Rękawice zakupiłem w sklepie Militaria.pl. Dla służb mundurowych firma ma atrakcyjny rabat w wysokości 10% więc warto o tym pamiętać. Swoją parę używałem intensywnie przez 5 tygodni w różnych warunkach. Stosowałem je podczas strzelania, działań w budynkach, obsługi pojazdów wojskowych i prac inżynieryjnych. Miały kontakt z wodą, smarami, olejami i ropą, tak więc mogę powiedzieć, że przeszły sporo.

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy po zakupie to grubość rękawic.  Posiadam model Mechanix Original i w porównaniu z nim opisywane rękawice to istny czołg. Praktycznie cała wewnętrzna część jest wzmocniona dodatkową warstwą skóry, dodatkowo wszyte w kilku miejscach poduszeczki z gąbki i elementy gumowe dodają rękawicom wizualnej masywności. Na szczęście M-Pact świetnie leżą na dłoniach i wcale nie są ciężkie. Mimo swojej pancerności bardzo dobrze oddychają i dłoń się nadmiernie nie poci , nawet przy wysokich temperaturach. Jeśli się już spoci - wilgoć jest świetnie odprowadzana od skóry przez elastyczny materiał, z którego uszyta jest wierzchnia strona rękawic.

W trakcie użytkowania nie doznałem uczucia dyskomfortu, obcierania czy uciskania. Wewnętrzne szwy są tak skonstruowane, że praktycznie się ich nie czuje. Całe wnętrze opisywanych Mechanix-ów jest miękkie i przyjemne dla dłoni. Brak jest uczucia szorstkości czy sztywności materiałów.

Przejdę teraz do największej zalety tych rękawic - ochrony i amortyzacji. Muszę powiedzieć, że producent słusznie się chwali właściwościami tego modelu. Wszelkie drgania i uderzenia są skutecznie tłumione i amortyzowane przez poduszeczki oraz gumowe panele. Tuż po zakupie z ciekawości kilka razy uderzyłem pięścią w ścianę i nie odczułem żadnego bólu. W trakcie użytkowania rękawic często operowałem w wąskich przestrzeniach wozów bojowych i wielokrotnie moje dłonie miały niezamierzony gwałtowny kontakt z wystającymi metalowymi elementami. Nosiłem w nich również ciężkie przedmioty, a w budynkach niejednokrotnie dłonie narażone były na obtarcia o ściany. M-Pact skutecznie chroniły dłonie przed urazami, czego nie mógłbym powiedzieć o modelu Original.

W stosunku do Originali M-Pact są masywniejsze co wpływa trochę na wygodę korzystania z broni. O ile z samym trzymaniem i operowaniem spustem nie ma problemu, to z różnego rodzaju selektorami ognia i przełącznikami sprawa stawała się już mniej wygodna. Niestety z racji grubości materiału na palcach niekiedy ciężko mi było np. odbezpieczyć P-83. Niemniej jednak uważam, biorąc pod uwagę pancerność tych Mechanix-ów, że producent i tak odwalił kawał dobrej roboty w dostosowaniu ich do operowania bronią, a produktów idealnych po prostu nie ma. Wiadomo, że konieczny jest jakiś kompromis między wytrzymałością a grubością rękawic.

Jakość materiałów jest świetna. Mimo katowania M-Pact-ów ostrymi krawędziami i szorstkimi powierzchniami nic się nie podarło ani nie przetarło. Skóra świetnie znosi kontakt z olejami itp a przy tym ich nie wchłania w nadmiernych ilościach.

Przejdę teraz do wad, które są generalnie dwie. Pierwsza to podnoszony od zawsze przez użytkowników problem z rzepami. Są one po prostu tragiczne. Po zapięciu rzep rozczepia się, pętelki się szybko wyciągają a przy tym mają tendencję do rozdzierania się na szwach. Rzepy to najdelikatniejszy element w Mechanix-ach.

Drugą wadą to sposób mocowania gumowych paneli. Generalnie są one jedynie przyklejone do materiału co w moim wypadku skutkowało całkowitym odklejeniem się gumy na dwóch palcach prawej rękawicy, a w kilku innych miejscach guma zaczęła się już odklejać. Z tego też powodu rękawice zostały oddane na reklamację. Niestety 5 tygodni użytkowania to za mało, żeby usprawiedliwić taki stan rzeczy. Na kompanii jeden z chłopaków posiada te rękawice od pół roku i gumy się trzymają, więc mam nadzieję, że to po prostu wada egzemplarza. Osobiście uważam, że gumowe wzmocnienia powinny być przyszyte, tak jak ma to miejsce w modelu M-Pact 2.

Ogólnie uważam, że za 130 zł otrzymujemy świetny produkt, aczkolwiek sprawa gumowych wzmocnień trochę popsuła wrażenie końcowe. Jeśli reklamacja zostanie uznana na pewno napiszę jak się trzyma nowa para.

--- Aktualizacja ---
Reklamacja została uwzględniona i otrzymałem nową parę. Trwało to około 3 tygodni. Czas pokaże, czy problem z gumą był wadą tylko mojej pary.