Jak informuje magazyn Special-Ops, rekord odległości, na którą snajper oddał śmiertelny strzał, został pobity na początku listopada w Afganistanie. Wyczynu dokonało dwóch, uzbrojonych w karabiny wyborowe
M82A1 Barret, australijskich snajperów z 2. pułku komandosów.
Zlikwidowali oni talibskiego bojownika z potwierdzonej odległości 2815 metrów ustanawiając tym samym nowy rekord. Obaj snajperzy oddali strzał niemal jednocześnie lecz celu sięgnął tylko jeden pocisk, dlatego też nie wiadomo, któremu ze strzelców ten rekord przypisać. Nazwiska snajperów nie zostały podane do wiadomości publicznej.
pogratulować dwóm a nie sprzeczać się czyją kule przyjął taliib.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę umiejętności. Oby więcej takich celnych trafień.
OdpowiedzUsuń